Żabka z promocją dla uczniów
W sklepach Żabka pojawiły się „happy hours” – od czwartku do środy (1–6 września) w godz. 12-15 sieć oferowała hot-dogi w obniżonej cenie 3 zł oraz napój Monster w promocji „1+1 gratis”.
Hasło „Powrót szkolnej ekipy” oraz plakaty opatrzone grafikami nawiązującymi do szkolnych notatek sugerują, że akcja jest skierowana głównie do młodych konsumentów w wieku szkolnym. Pomysł zachęcania dzieci do kupna energetyków, które mają negatywny wpływ na zdrowie młodych ludzi, nie spodobał się rodzicom uczniów. Co więcej, oburzeni internauci krytykowali umieszczanie komunikatów dla nieletnich tuż obok reklamy piwa.
Zobacz również
Posłuchaj podcastu:
Sieć odpowiada na krytykę
W odpowiedzi na falę krytyki, Żabka poinformowała o „wstrzymaniu” komunikacji, uznając swoje działanie za „niefortunne”:
Zgadzamy się, że zestawienie napojów energetycznych z powrotem do szkoły jest niefortunne, dlatego postanowiliśmy wstrzymać komunikację promocji na te konkretne produkty. Dajemy naszym klientom wiele opcji wyboru, a to od nich samych zależy, które produkty kupują i w jakiej ilości je spożyją – odpowiada sieć Żabka.
Jednocześnie sieć deklaruje, że jest świadoma „alarmujących statystyk dotyczących nadwagi i otyłości”, w związku z czym prowadzi działania, które mają ułatwić klientom komponowanie zbilansowanej diety.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Redukujemy zawartość soli i cukru, rozszerzamy ofertę produktów roślinnych, redukujemy zawartość konserwantów czy sztucznych aromatów. Wprowadzamy także na nich intuicyjny system oceny wartości odżywczej Nutri-Score – tłumaczy Żabka.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Co więcej, firma zapewnia, że „Powrót szkolnej ekipy” promuje również „produkty warzywne i nabiałowe, które idealnie nadają się na przekąskę do plecaka”.
Mimo zapewnień o wycofaniu komunikacji, gazetka na stronie internetowej sklepu została zmodyfikowana dopiero dzień przed zakończeniem promocji. Z kolei w aplikacji mobilnej Żabki klienci wciąż są zachęcani do skorzystania z promocji na hot-dogi i napój Monster, jednak hasło promocyjne bezpośrednio związane ze szkołą zostało zastąpione zachętą „Wpadnij po drodze”.
Nie chcielibyśmy, żeby nasza działalność na rzecz dobrego żywienia i zrównoważonego stylu życia była oceniana przez pryzmat tej jednej akcji – czytamy w odpowiedzi Żabki zamieszczonej w mediach społecznościowych.
Energetyki tylko dla dorosłych?
Nie od dziś dużo mówi się o tym, że energetyki mogą mieć negatywy wpływ na zdrowie – zwłaszcza w przypadku osób nieletnich. Dietetycy alarmują, że napoje energetyczne zawierające w składzie kofeinę, oddziałują na dziecięcy organizm z większą intensywnością, niż w przypadku osób dorosłych. Mimo to komunikacja marek z tej branży skupia się głównie na dotarciu do młodych konsumentów.
Jak pokazują badania, aż połowa osób konsumujących energetyki to dzieci, młodzież i osoby do 25 r.ż.* Nie bez powodu w Polsce pojawiła się propozycja wprowadzenia zakazu sprzedaży energetyków osobom poniżej 18 r.ż. Czy ten rynek powinien być bardziej uregulowany prawnie?
* „Health Effects of Energy Drinks on Children, Adolescents, and Young Adults”.