Internetowe platformy handlowe ułatwiają znalezienie noclegu na „własną rękę”. W jednym miejscu możemy porównać zdjęcia i ceny czy przeczytać opinie innych konsumentów. Wydaje się, że wystarczy kliknąć „zarezerwuj teraz”, żeby cieszyć się bezpiecznym i udanym pobytem. Czy na pewno? W ramach monitoringu sprawdzającego wprowadzenie dyrektywy Omnibus, Prezes UOKiK zakwestionował realizację obowiązków informacyjnych przez spółkę Booking.com B.V.
– Od ponad dwóch lat weryfikujemy, jak w praktyce platformy e-commerce poradziły sobie z obowiązkami informacyjnymi wynikającymi z dyrektywy Omnibus. Kluczowe jest, by użytkownik takiej platformy, zanim podejmie decyzję zakupową, wiedział, czy zawiera umowę z przedsiębiorcą, czy z podmiotem nim niebędącym. Jako konsumenci potrzebujemy jasnych zasad i czytelnych informacji, szczególnie tam, gdzie decyzje podejmujemy w kilka sekund, kilkoma kliknięciami – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Zobacz również
Koniec z niedomówieniami
Postępowanie Prezesa UOKiK wskazało, że Booking.com stosował praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów. Zarzuty dotyczyły braku jasnej informacji o tym, czy wynajmujący to przedsiębiorca. W przypadku rezerwacji noclegu u tych podmiotów, które nie posiadają statusu przedsiębiorcy, platforma nieprawidłowo informowała o tym, że zmienia się zakres ochrony prawnej kupującego. Nieczytelny był też podział obowiązków między Booking.com a dostawcami usług, co w przypadku, np. składania reklamacji, miało kluczowe znaczenie dla konsumentów rezerwujących noclegi.
W efekcie, konsumenci mogli zawierać umowy, nie zdając sobie sprawy, że nie przysługuje im ochrona wynikająca z prawa konsumenckiego. Nie wiedzieli również, kto jest odpowiedzialny za wykonanie usługi zakwaterowania – Booking.com czy podmiot oferujący nocleg. Informacje te były rozproszone, niejednoznaczne lub dostępne dopiero po kliknięciu w dodatkowe linki i regulaminy – co utrudniało świadome podejmowanie decyzji.
Rekompensaty dla użytkowników
W odpowiedzi na zarzuty, Booking.com zobowiązał się do usunięcia naruszeń i ich skutków. Spółka wprowadzi zmiany, które zwiększą przejrzystość platformy dla użytkowników. Ważną częścią zobowiązań jest przyznanie rekompensat konsumentom. Skorzystają z nich osoby, które dokonały rezerwacji między 1 stycznia 2023 r. a dniem wprowadzenia zmian, wynikających z decyzji. Zmiany mają być wprowadzone w ciągu miesiąca od uprawomocnienia się decyzji.
Perełki i antyperełki moderacji w social mediach [OPINIE]
Konsumencie, jeśli w tym czasie dokonywałeś rezerwacji noclegu na Booking.com, możesz złożyć reklamację, powołując się na decyzję zobowiązującą wydaną przez Prezesa UOKiK. Reklamacja musi dotyczyć jednej z kwestii, o których mowa w decyzji.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Poszkodowani użytkownicy mogą liczyć na różne formy przysporzenia w zależności od posiadanego poziomu programu lojalnościowego platformy. Osoby na poziomie pierwszym i drugim zyskają awans o jeden stopień, co automatycznie może się przełożyć na wysokość zniżki w obiektach przyznających upusty w ramach tego programu. Użytkownicy z poziomu trzeciego otrzymają 40 zł do wykorzystania na platformie Booking.com. O zasadach przyznania rekompensaty spółka poinformuje zarówno obecnych, jak i byłych klientów.