Design Thinking w PR – dlaczego jeszcze nie stosujesz?

Design Thinking w PR – dlaczego jeszcze nie stosujesz?
Content is a king – tak mawiają w branży. Potrzebujemy coraz bardziej oryginalnych pomysłów, coraz donioślejszych kampanii i mocniejszych przekazów, aby wyróżnić się z komunikatami skierowanymi do publiczności.
O autorze
3 min czytania 2018-01-04

fot. unsplash.com

Aby tego dokonać w oparciu o głębokie zrozumienie Klienta warto zastosować wachlarz narzędzi, jakie zawiera Design Thinking.

Design Thinking to koncept, który powstał wiele lat temu. Wiedza, która się za nim kryje powiązana jest z wieloma technikami, które są wykorzystywane przez nas na co dzień. Co wyróżnia tę metodologię? Iteracyjność oraz wielowątkowe podejście do rozwiązania problemów. Design Thinking jest procesem projektowym podzielonym na 5 etapów, które zarówno razem, jak i osobno umożliwiają zwiększenie efektywności wykonywania działań kreatywnych.

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Po pierwsze EMPATIA

Doświadczeni „branżowcy” wiedzą, że podstawowym elementem strategii jest definiowanie potrzeb odbiorców. Zazwyczaj ogranicza się to do pracy na liczbach, sztywnych faktach i demografii. Metodologia Design Thinking skupia się na użytkownikach w zupełnie inny sposób, dzięki czemu wykorzystanie jej przy projektach PR wspiera dochodzenie do lepszych i bardziej jakościowych pomysłów. W Public Relations, gdzie to właśnie „relacje” wychodzą na pierwszy plan, skupienie się na insightach i pozyskaniu danych na temat odbiorców jest kluczowym elementem projektu.

Idealnym narzędziem, które pozwala usystematyzować wiedzę o odbiorcy jest tworzenie PERSONY. Polega to na rozpisaniu schematów odnoszących się do myśli, emocji, zajęć i odczuć, które przedstawia reprezentant naszej grupy na przykładzie jednej osoby. Dlaczego takie rozwiązanie przyda się w PR? Tworzenie konceptów komunikacji, które odpowiedzą potrzebom wielotysięcznej grupy odbiorców stanowi ryzykowne wyzwanie. Analizując profil jednostki poprzez poznanie jej myśli, pragnień, obaw i systemów wartości, możemy określić ramy projektowe, które mają zdecydowanie większą szansę na wpisanie się w realne potrzeby całej grupy.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Ważne na etapie analizy działań PR jest zwrócenie uwagi na ekstremalne i nietypowe insighty. Dzięki nim możemy łatwiej – dotrzeć do bardziej kreatywnych i ciekawszych rozwiązań, które wpiszą się w potrzeby całości. Aby wykorzystać pierwszy etap Design Thinking należy wykonać pogłębiony research odbiorców na podstawie PERSONY. Zebrane dane umożliwiają stworzenie MAPY EMPATII. Diagram tego typu pozwala na ulokowanie danych, które mogą stanowić podstawę działań w przypadku tworzenia kampanii PR – postów dla mediów społecznościowych, materiałów do prasy itp. Aby pobrane insighty były wartościowe, warto wykorzystać wywiad z realną osobą. Z kolei, aby ułatwić sobie pracę z personą przydatne będą MOODBOARDY przedstawiające wnioski. W ten sposób pozyskane informacje będą czytelne i mogą służyć nam przez długi czas. Możemy także łatwo do nich wrócić, kiedy zajdzie taka potrzeba.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

DIAGNOZA

Drugim etapem projektu opartego na Design Thinking jest DIAGNOZA POTRZEB. Wykonujemy ją na danych zebranych w poprzednim etapie. Najpierw jednak należy zdefiniować potrzeby naszej persony. Mapę empatii należy omówić w zespole i wyselekcjonować te najbardziej pożądane dane odnośnie punktów, które stanowią wyjście do wykonania danego projektu. Opinie najlepiej zbierać podczas burzy mózgów. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby do tego etapu zaprosić również przedstawicieli Klienta, którzy posiadają specyficzną wiedzę o odbiorcach, która może okazać się przydatna. Dzięki zebraniu różnych punktów widzenia zyskujemy możliwość dokładniejszej analizy sedna problemu.

GENEROWANIE POMYSŁÓW I SELEKCJA

Niezależnie od tego, czy tworzymy content na potrzeby Social Media, tekst do mediów czy kampanię dla nowego produktu, wyposażeni w solidny empiryczny research możemy zacząć generować koncepcje kreatywne, czyli rozwiązania. Na tym etapie ważne są dwie rzeczy.

Po pierwsze należy założyć, że zależy nam na wygenerowaniu jak największej ilości pomysłów. Niezależnie od formy, jaką przyjmiemy, możemy wykorzystać standardową burzę mózgów i wprowadzić do niej zasady. Etap generowania pomysłów powinien odbywać się bez oceny, selekcji i dyskusji na temat wypracowanych idei.

Po drugie – często pojawiającym się problemem podczas procesu kreatywnego jest jego niepotrzebne zatrzymywanie przed wyczerpaniem się pomysłów w grupie oraz trzymanie się kurczowo jednego rozwiązania. Warto wyznaczyć sobie odpowiedni czas na generowanie koncepcji.

Najważniejsze na tym etapie jest wytworzenie jak największej liczby pomysłów – także tych szalonych i niepowtarzalnych, bowiem mogą one doprowadzić do kolejnych – bardziej realnych i konwencjonalnych, ale w 100% zgodnych z zapotrzebowaniem. Podczas pracy nad konceptami warto aktywizować zespół – tutaj przyda się wybranie moderatora, którego rolą będzie motywowanie i panowanie nad odpowiednim wykorzystaniem czasu.

Jak zatem w następnym kroku dokonać selekcji? Tutaj przydatna będzie metoda zwana TESTEM MOTYLA. Polega ona na rozdaniu każdej osobie 2-3 głosów. Uczestnicy burzy za ich pomocą dokonują wyboru koncepcji, które nadają się do dalszego rozwijania. Test motyla to prosta i przystępna forma głosowania, która pozwala na szybkie pozyskanie feedbacku. Wybieramy oczywiście pomysły możliwe do realizacji, posiłkując się briefem i założeniami projektu.

PROTOTYPOWANIE i TESTOWANIE

Kolejny etap działań zgodnych z Design Thinking polega na wizualizacji rozwiązań za pomocą prototypu. Jest to forma pośrednia pomiędzy przygotowaniem koncepcji, a rozpoczęciem prac nad wdrożeniem nowego rozwiązania. W praktyce kreacja szkieletu konceptualnego służy nam do testowania nowych rozwiązań w praktyce.

Czy istnieje możliwość tworzenia prototypów w branży PR? Oczywiście! W przypadku tworzenia rozwiązań tego typu, prototypem może być prosty schemat, moodboard, storyboard, film lub prezentacja – wszystko to, co w swojej formie daje możliwość poddania pomysłów ocenie. W przypadku produktów fizycznych może to być makieta lub model 3D wyklejony za pomocą dostępnych materiałów biurowych. Taką propozycje możemy z łatwością poddać ostatniemu etapowi, czyli TESTOM i w odpowiedniej formie zaprezentować Klientowi, dzięki czemu sprawdzimy, czy jesteśmy na dobrej drodze jeszcze przed pokazaniem finalnego projektu.

Zastosowanie metody Design Thinking pozwala dotrzeć do meritum problemu, skupić się na głębokich insightach. Znacząco ułatwia odnalezienie rozwiązania, które będzie stanowić najlepszą strategię wizerunkową dla naszych Klientów. Pozwala także optymalizować czas pracy nad poszczególnymi zadaniami, co w przypadku efektywizacji pracy agencji stanowi bardzo ważne ułatwienie. Dodatkowo wykorzystanie różnych narzędzi i przystosowanie ich do standardów pracy sprawia, że zyskujemy zupełnie nowe spojrzenie na kreatywną pracę.