Do tej pory polubienia pod postami decydowały o zwiększaniu czyjejś popularności, a w konsekwencji wpływały na liczbę zawieranych współprac z influencerem. Można powiedzieć, że symbol, który miał być wyrazem sympatii i docenienia za jakąś pracę danej osoby, przyczynił się do rywalizacji i wyścigu po zasięgi.
Teraz jednak ma to się zmienić – Instagram właśnie ogłosił na swojej stronie internetowej, że zamierza dążyć do obniżenia obniżyć presji wśród użytkowników platformy. Już wkrótce każdy użytkownik będzie miał możliwość wyboru, czy chce, aby pod jego postami była widoczna dokładna liczna polubień. Wówczas wgląd w tę statystykę będzie miał tylko on, a nie jak dotąd, również osoby obserwujące jej profil. Co więcej, użytkownik będzie mógł również zdecydować, czy chce widzieć polubienia pod postami innych osób, które sam obserwuje.
Zobacz również
-
Hashtagi i zakupy: Jak social media rewolucjonizują e-commerce [WEBINAR]
-
#PrzeglądTygodnia [13-19.04]: polski sklep walczy z podróbkami, The Boring Phone, sztuka kamuflażu w kampanii PUMA, odświeżony design marki LEGO
-
#PolecajkiNM cz. 4: narzędzia pracy jutra, człowiek vs. AI, Mapa Trendów 2024, ranking blogów e-commerce 2024