Od końca listopada do połowy grudnia Katar będzie gospodarzem Mistrzostw Świata FIFA. Praktycznie od samego początku prac nad tą imprezą organizacja była ostro krytykowana za wybór lokalizacji dla tegorocznych piłkarskich rozgrywek. Problemem jest nie tylko katarska pogoda, ale również polityka prowadzona w tym kraju (m.in. dyskryminacja kobiet, homoseksualistów i innych). Dodatkowy cień na tej wielkiej piłkarskiej imprezie położyły śmiertelne wypadki, do których dochodziło podczas budowy stadionu.
Nic więc dziwnego, że w tym roku postanowiły zwrócić uwagę na to, co dzieje się w Katarze i że prawa człowieka nie powinny zostać przysłonięte przez sportowe emocje.
Zobacz również
Oto kilka przykładów brandów, które postanowiły zbojkotować tegoroczny mundial.
BrewDog
Na niecałe dwa tygodnie przed wydarzeniem marka piwa rzemieślniczego BrewDog również postanowiła zabrać głos w tej sprawie. Tworząc antyreklamowe slogany, brytyjska marka postanowiła sięgnąć po grę słów, która jasno sygnalizuje jej stosunek do nadchodzącego turnieju. „Najpierw Rosja, potem Katar. Nie możemy się doczekać Korei Północnej”, „Brew Dog – dumny ANTYsponsor” – to niektóre z haseł, jakie pojawiły się na billboardach.
Piłka nożna ma być dla każdego. Jednak w Katarze homoseksualizm jest nielegalny, chłosta jest dopuszczalną formą kary, a 6500 pracowników migrujących zginęło od czasu, gdy Katar zdobył prawo do organizacji turnieju – czytamy w oświadczeniu firmy.
![#PrzeglądTygodnia [30.03-05.04]: marki na prima aprilis, prozwierzęce kampanie, moda kolejny raz spotkała się z kinem](https://nowymarketing.pl/wp-content/uploads/2024/04/przeglad-tygodnia-26-05-142x0-c-default.jpg)
#PrzeglądTygodnia [30.03-05.04]: marki na prima aprilis, prozwierzęce kampanie, moda kolejny raz spotkała się z kinem
Jednocześnie BrewDog zapewnia, że nie ma nic przeciwko samej idei piłkarskich rozgrywek.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Duolingo
Duolingo wykorzystało szum wokół Mistrzostw Świata FIFA 2022 poprzez uruchomienie dwóch kampanii, które nie mają nic wspólnego (przynajmniej oficjalnie) z międzynarodowym wydarzeniem sportowym.
Popularna aplikacja do nauki języków ogłosiła, że została oficjalnym sponsorem Qatar Football Club – amatorskiej drużyny piłkarskiej z siedzibą w Rio de Janeiro w Brazylii, którą nazwano „drugim Katarem” (The Other Qatar”).
Powodem zaangażowania Duolingo w ten projekt nie była polityka Kataru i łamanie praw człowieka, ale fakt, że… marki nie mogą oficjalnie wspominać o Mistrzostwach Świata, jeśli nie są oficjalnymi partnerami organizacji lub wydarzenia. Duolingo postanowiło ominąć tę cenzurę i – pozostając po właściwej stronie prawa – zostać oficjalnym sponsorem zespołu, który nosi tę samą nazwę, co samo wydarzenie.
W trakcie promocji swojej inicjatywy Duolingo rozesłało informację prasową, która wyglądała, jakby pochodziła spod pióra sowieckiego cenzora: nazwy i wyrażenia zostały wyraźnie usunięte z każdego akapitu.
Oczywiście sponsor brazylijskiej drużyny zapewnił jej koszulki z logo Duolingo. Maskotką Qatar FC jest znana z aplikacji językowej sowa.
Naranja X
W Argentynie firma fintech Naranja X wymyśliła sposób na „bezpieczne uściski” w Katarze – to protest przeciwko łamaniu praw człowieka w tym kraju.
– Uściski zawsze były częścią naszej kultury i stały się częścią DNA naszej firmy Naranja X. A ponieważ przyjaźń zaczyna się od przytulenia, przedstawiliśmy ten symbol w postaci gigantycznej rzeźby. Myśl, że takie okazywanie uczuć może być karane podczas Mistrzostw Świata, dała nam do myślenia i skłoniła nas do stworzenia tego projektu – mówi Julieta López, szefowa marki w Naranja X.
Kampania jest prowadzona przez Becoming Mode. Współtworzyła ją agencja kreatywna kierowana przez Nicolása Pimentela oraz firma produkcyjna Nro3.
Hummel
Jedną z marek, która zabrała głos w sprawie, jest Hummel. Sponsor techniczny reprezentacji Danii skrytykował w mediach społecznościowych nadchodzące mistrzostwa i oznajmił, że najnowsze stroje duńskich piłkarzy są „protestem przeciwko Katarowi i jego łamaniu praw człowieka”.
Hummel zamierza wywiązać się z kontraktu na sponsoring z Duńską Unią Piłkarską, który jest ważny do 2024 roku, ale nie chce być widoczny podczas turnieju, który kosztował życie tysiące ludzi.
Cały czas wspieramy duńską drużynę narodową, ale to nie to samo, co wspieranie Kataru jako kraju-gospodarza. Dlatego stonowaliśmy wszystkie szczegóły na nowych duńskich koszulkach Pucharu Świata, w tym nasze logo i kultowe szewrony – pisze marka.
Lidl
Holenderskie oddziały sieci Lidl jeszcze długo przed rozpoczęciem rozgrywek zapowiedziały, że nie zobaczymy w nich żadnych akcji promocyjnych związanych z Mundialem w Katarze. Zdaniem portalu Financieele Dagblad, decyzja sieci ma mieć pośredni związek z toczącą się agresją autorytarnej Rosji na Ukrainie.
Biorąc pod uwagę obecną sytuację na świecie, nie uważamy za właściwe prowadzenie szeroko zakrojonych kampanii promocyjnych. Jako sieć supermarketów, odgrywamy ważną rolę społeczną. Musimy być wrażliwi na to, co dzieje się na świecie – mówił rzecznik prasowy Lidla w Holandii.
