Rozwój – drugie ja marketera

Rozwój – drugie ja marketera
Nieustanny rozwój powinien cechować skutecznego marketera. Jak to robić w napływie wielu projektów szkoleniowych, webinariów, kursów, szkoleń czy studiów podyplomowych? Wbrew pozorom siła skuteczności tkwi w praktyce i zaangażowaniu oraz autentycznej eksperckości.
O autorze
2 min czytania 2016-09-30

Doskonalenie jest niczym wędrówka na szczyt – tylko i aż – wystarczy go zdefiniować, dopracować trasę, wybrać przewodnika, a potem go zdobyć.

Sprzedajesz coś? Zostań ekspertem. Buduj działania content marketingowe i edukuj swoich aktualnych i potencjalnych klientów. Z takiego założenia dzisiaj wychodzi coraz więcej marek oferujących bardzo różnorodne rozwiązania w mniejszym bądź większym stopniu adresowane do potrzeb działów promocji, komunikacji, PR, marketingu, czy brand developmentu. Jak odnaleźć się w gąszczu konferencji i wydarzeń o różnej wartości merytorycznej? Warto pamiętać o kilku kluczowych obszarach, przez pryzmat których trzeba spojrzeć na planowane przez nas formy doskonalenia.

Wyzwanie 1: Odszukaj swój szczyt

Dlaczego udział w tym warsztacie, szkoleniu, studiach podyplomowych jest dla mnie ważny? Co dzięki niemu chcę lepiej zrozumieć, albo jakie kompetencje rozwinąć? Poświęcając czas na podnoszenie kompetencji, zawsze warto pamiętać o celu. Chcę lepiej komunikować produkty, które mam promować. Nie mam kompetencji w tym obszarze, albo po kilku latach mogły przestać być aktualne. To tylko jedne z podstawowych wyzwań, jakie trzeba przed sobą postawić.

Wyzwanie 2: Dopracuj trasę

Chęci do podnoszenia kwalifikacji to nie wszystko. Równie istotne są czas i zasoby – finansowe i niefinansowe poświęcone na podnoszenie swoich kompetencji. Czy wygospodaruję godzinę na posłuchanie webinara? A może jestem w stanie poświęcić dwa dni w miesiącu, w dniu roboczym na udział w stacjonarnym szkoleniu. Jednak wtedy koniecznie bez odbierania firmowych maili i w maksymalnym skupieniu. Co ciekawe, wciąż w Polsce nie są popularne szkolenia zdalne. Takie możliwości daje dzisiaj swoim słuchaczom zaledwie kilka uczelni wyższych (w formie kursów i studiów podyplomowych), czy kilka firm szkoleniowo-konsultingowych – w tym na przykład Socjomania, która kurs zdalny łączy z kontaktem z trenerem i swoistymi zadaniami domowymi, które pomogą w osiąganiu zamierzonych przed szkoleniem celem. Poszukując czasu w swoim kalendarzu warto, być pesymistą. Przecież sami znamy siebie najlepiej. Jeśli wolimy usystematyzowane formy – wybierzmy podyplomówkę, jeśli zależy nam na cząstkowym zgłębieniu konkretnych zagadnień – szkolenia czy kursy.

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Wyzwanie 3: Wybierz przewodnika

Jeśli uczyć się, to od najlepszych. Jeśli edukować się na błędach, to najlepiej na cudzych. Dlatego w każdym programie studiów czy warsztatów ogromne znaczenie ma sam prowadzący. Nie wystarczy już spojrzenie na jego profil na GoldenLine, Facebooku, czy LinkedIn. Warto z nim jeszcze przed warsztatami porozmawiać o swoich potrzebach i oczekiwaniach. Dzięki temu będziemy mieli większą gwarancję odnalezienia właściwej ścieżki rozwoju. Często podczas takiej rozmowy, okazuje się, że tak naprawdę potrzebujemy wsparcia w całkowicie innym obszarze. Bo to właśnie nasz cel powinien definiować poszukiwanie naszego mistrza, który wsparciem powinien służyć także po zajęciach. Zastanawiasz się nad podyplomówką? Zapytaj wprost o listę prowadzących konkretne przedmioty i porozmawiaj z nimi. Dzięki temu zyskasz pewność, że około 160 godzin czasu na uczelni oprócz kontaktów przyniesie także rozwiązanie konkretnych potrzeb.

Co potem? Chyba najbardziej przyjemna część odkrywania i rozwijania swoich kompetencji. Dobrze dobrane działania powinny przynosić satysfakcję i zadowolenie. Dawać niezwykłego kopa i przynosić wiele pomysłów, które można potem wdrożyć. Czy jest to bardzo trudne? Nie. Jeśli sumiennie udało się przejść przez pierwsze trzy wyzwania. Co istotne, w każdym z nich trzeba być bardzo uczciwym z samym sobą. Tylko wtedy podróż na górę kompetencji nie tylko zakończy się zdobyciem szczytu, ale da też nam motywację do zmiany i impuls do stawiania sobie kolejnych wyzwań. Takie podejście do rozwoju to dzisiaj, w dobie nieustannych zmian w doborze skutecznych narzędzi komunikacyjnych i marketingowych, jedna z niewielu dróg do sukcesu zarówno do zbudowania wizerunku marki oraz odniesienia osobistego sukcesu.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się