Raków Częstochowa jak IKEA? Klub sportowy promuje sklep z gadżetami dla fanów

Raków Częstochowa jak IKEA? Klub sportowy promuje sklep z gadżetami dla fanów
Raków Częstochowa promuje swój sklep z gadżetami dla fanów zespołu. Akcja jest związana z trwającym Black Week. Klub piłkarski postawił na komunikację stylizowaną na znany wszystkim styl sieci sklepów IKEA.
O autorze
1 min czytania 2023-11-20

fot. Facebook

Na profilu klubu Raków Częstochowa w serwisie społecznościowym Facebook pojawiła się grafika, która nieco odbiega od reszty publikowanych tam postów. W związku z trwającym Black Week, a także zbliżającym Black Friday czy Cyber Monday, klub postanowił zareklamować asortyment sklepu z gadżetami dla fanów Rakowa w nietypowy (przynajmniej dla klubów sportowych) sposób.

Grafika przypomina jedną ze stron znanego wszystkich sklepu z meblami i akcesoriami do domu IKEA. Kilka przedmiotów znajdujących się na zdjęciu otrzymało nawet swoje nazwy nawiązujące również do języka charakterystycznego dla skandynawskiej sieciówki. 

Raków Częstochowa promuje takie produkty, jak:

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Akcja została dobrze skomentowana przez internautów, którzy na nią trafili. Pojawili się jednak również tacy, którzy dopatrzyli się błędu w napisie umieszczonym na pościeli. Chodzi o napis „Częstochow”. Chodziło oczywiście o nazwę miasta Częstochowa, jednak na grafice zabrakło litery „a”.

Taka pościel z błędem (bez A w Częstochowie) może być warta fortunę! – czytamy w komentarzach.

Klub podziękował za współpracę przy powstawaniu zdjęcia Hotelowi Arche z Częstochowy.

PS FANGOL.pl: „Clou” naszej działalności to nie tylko tworzenie serwisu, ale przede wszystkim kontakt z odbiorcami

Jak zbudować zaangażowaną społeczność? W jaki sposób utrzymać zainteresowanie odbiorców? Między innymi o tym rozmawiamy z redakcją portalu fangol.pl, w której skład wchodzą Mikołaj Lipiński, Krzysztof Chodun oraz Michał Głowacki.

PS2 Francuski sklep dla biegaczy pozwolił klientom na kradzież

Paryski sklep z obuwiem dla biegaczy zorganizował nietypową akcję. Pozwolił klientom na dokonanie kradzieży. Warunek był jeden: produkt zostaje ze złodziejem tylko wtedy, jeśli nie da się złapać ochroniarzowi, którym był zawodowy sprinter.