zdjęcie: twitter.com/SinghLions
Marka Gucci ostatnio nie ma dobrej passy – niedawno dom mody był pod ostrzałem za sprzedaż czarnego golfu z kominiarką przysłaniającą usta i nos, w którym otwór do oddychania otoczono grubą czerwoną linią. Element ten, wyglądający jak gigantyczne usta, przywodzi na myśl rasistowski sposób przedstawiania Afroamerykanów, czyli tzw. „blackface”.
Zobacz również
-
#PrzeglądTygodnia [04.10-10.10.24]: jak marki wspierają ochronę zdrowia psychicznego w Polsce, alkotubki okiem prawników i marketerów, opinie nt. promocji „Fala tylko dla dorosłych”
-
Pink October: jak marki zachęcają do badań profilaktycznych w kierunku raka piersi [PRZEGLĄD]
-
Jak marki wspierają ochronę zdrowia psychicznego w Polsce [PRZEGLĄD]
Teraz Gucci zostało oskarżone o obrazę uczuć religijnych przez nowojorską organizację Sikh Coalition za sprzedaż turbanów, które pojawiły się w kolekcji marki na sezon jesień-zima 2018/2019. Turbany bowiem są dla wyznawców sikhizmu świętym przedmiotem i ich popularyzacja czy traktowanie jako modnego nakrycia głowy pozbawia je głębokiego znaczenia religijnego.
.@gucci @Nordstrom The Sikh turban is not just a fashion accessory, but it’s also a sacred religious article of faith. We hope more can be done to recognize this critical context. #appropriation https://t.co/p1z3CYq0NT — Sikh Coalition (@sikh_coalition) 15 maja 2019
Jak marki wspierają ochronę zdrowia psychicznego w Polsce [PRZEGLĄD]
Na zarzuty zdążyła już odpowiedzieć platforma sprzedażowa Nordstrom, na której można było nabyć turbany marki Gucci – nakrycie głowy zostało już usunięte ze strony, natomiast sama firma przeprosiła za obrazę uczuć religijnych.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Włoski dom mody do tej pory nie skomentował sprawy.
PS
Niedawna kampania marki Reebok na rynek rosyjski została stworzona pod hasłem #OutOfLine i celebrowała siłę kobiet. Internautom jednak nie spodobał się napis na jednym zdjęciu, który rzekomo miał odwołanie do seksu oralnego.
PS2
Kontrowersyjny spot oraz rasistowskie komentarze jednego z projektantów sprawiły, że marka D&G poważnie podpadła Chińczykom. Do tego stopnia, że produkty firmy są wycofywane z chińskich sklepów internetowych.