Instagram ponownie idzie w ślady TikToka. Testuje dłuższe klipy Reels

fot. Twitter

Instagram nie zwalnia tempa. Po tym, jak wprowadził nową funkcję w aplikacji, czyli możliwość udostępniania komentarzy w Story, rozpoczyna testy nad kolejną opcją związaną z wideo. Nic dziwnego, że nowości są związane właśnie z tego rodzaju formatami. Słynący z filmików TikTok, regularnie zyskuje na popularności, dlatego inne aplikacje starają się od niego nie odstawać i choć trochę upodobnić. 

Obecnie obserwujemy powrót filmików o nieco dłuższym czasie trwania. We wspomnianej aplikacji TikTok, użytkownicy mają możliwość nagrania wideo o długości nawet 10 minut. 

Badacz aplikacji Alessandro Paluzzi przekazał w swoich mediach społecznościowych wiadomość o tym, że Instagram testuje możliwość tworzenia i przesyłania dłuższych nagrań w formacie Reels. Z udostępnionego screena wynika, że mają być to opcje 3-minutowe oraz 10-minutowe. 

Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?

Obserwuj

#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach

fot. Twitter

Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?

Rozwijaj się

Wielu użytkowników zauważyło, że Instagram wraca do tego, co już kiedyś oferował. Mowa o IGTV, które zostało wycofane na początku 2022 roku. Dla przypomnienia, była to aplikacja wideo powiązana z Instagramem. Dzięki niej istniała możliwość przesyłania oraz oglądania dłuższych pionowych filmików niż te publikowane na Story.

PS Koniec ze spamem w DM-ach. Instagram wprowadza nowe ograniczenia

Instagram chce pomóc użytkownikom w uniknięciu niechcianych wiadomości, również w postaci zdjęć i filmów. W tym celu wprowadza nowe ograniczenie, czyli pojedyncze zaproszenia tekstowe.

PS2 Caroline Derpienski żąda od Nosowskiej i Danone przeprosin oraz wpłaty 50 mln złotych na cele charytatywne

Na kanale social media Katarzyny Nosowskiej pojawiła się nowa reklama napoju roślinnego Alpro. Piosenkarka postanowiła naśladować Caroline Derpinski. To nie spodobało się celebrytce i zażądała przeprosin oraz wpłaty 50 mln złotych na cele charytatywne.