W pierwszej odsłonie cyklu „Kreatywne przestrzenie” wnętrza swoich siedzib zaprezentowały: wrocławska agencja Lemon Sky, warszawskie: K2 i Autentika, VML Poland z Krakowa, Grupa Nokaut z Gdyni i Grupa Allegro z Poznania. W drugiej pokazaliśmy jak wygląda warszawskie biuro DDB, białostockie Infinity Group, krakowskie Grupy Adweb, bielsko-bialskie OX Media, gliwickie Positive Power i rzeszowskie Ideo. W trzeciejprzedstawiliśmy warszawskie, wrocławskie i krakowskie biura Google Polska, gliwickie Chilid, XSolve i Future Processing oraz lubelskie Trzask! Studio Ożywiania Pomysłów. W czwartej odsłonie, swoje kreacje zaprezentowały Mindshare Polska, Positionly i IAI S.A.. W piątejpokazaliśmy przestrzenie warszawskich Creative House Media i GoldenSubmarine oraz katowickiego JCommerce. W szóstej odsłoniezaprezentowały się Grupa Advertis, Sociomantic i dunnhumby, a także i-systems. Z kolei w siódmej pojawiły się Mediakraft Polska oraz PIXERS. W ósmej części pojawiły się warszawskie GoldenLine i Edgewell Personal Care oraz łódzkie Le Polish Bureau / UNIT9. Dziewiąta część zawierała szczecińskie Squiz Poland oraz warszawskie ZnanyLekarz.pl i BNP Paribas Securities Services. Natomiast w ostatniej części pojawiły się warszawski Facebook oraz katowicki JCommerce.
Tym razem pokazujemy kreatywne przestrzenie łódzkiego Deloitte Digital oraz warszawskich Comarch oraz Sollers Consulting.
Zobacz również
Deloitte Digital
Na biura zawsze wybieraliśmy miejsca z duszą i charakterem. Szczególnie upodobaliśmy sobie lokalizacje dobrze oddające pofabryczny klimat Łodzi. W połowie 2014 r. opuściliśmy dawną międzywojenną fabrykę motorów przy ul. Dowborczyków i przenieśliśmy się na Księży Młyn do Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, gdzie czekało na nas nowe, większe biuro w imperium Ludwika Grohmana. Rewelacyjny klimat panował tu zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz biura.
– Kiedy pierwszy raz oglądałem tereny ŁSSE, pomyślałem: „wow, cudowne miejsce, z zieloną przestrzenią i stawem i to w samym centrum miasta – słowem: ideał! – podkreśla Olgierd Cygan, partner zarządzający częścią agencyjną Deloitte Digital CE.
W dawnej fabryce Grohmana początkowo zajęliśmy dwa piętra. Urządzając biuro zależało nam na tym, aby współgrało ono z charakterem samego budynku, ale też zapewniało nam jak najlepsze warunki do pracy. Naszą wizję skonfrontowaliśmy z architektami z grupy Libido. Zrozumieliśmy się doskonale – w efekcie powstały świetnie zaprojektowane otwarte przestrzenie w jasnych kolorach, z dużą ilością przeszkleń zapewniających dostęp do światła dziennego. Wyodrębnione zostały także mniejsze strefy, tzw. „budki” – idealne na krótkie spotkania czy rozmowy telefoniczne. Całość została bardzo dokładnie przemyślana i przeanalizowana pod kątem specyfiki naszej pracy. Pomyśleliśmy też o elementach relaksacyjno-rozrywkowych, dlatego w biurze zawisły żółte huśtawki, a ze sztucznej trawy „wyrosły” brzozy.
#PolecajkiNM cz. 32: czego szukaliśmy w Google’u, Kryzysometr 2024/25, rynek dóbr luksusowych w Polsce
Po roku intensywnego rozwoju zespołu, zajmowana przez nas w odrestaurowanej fabryce Grohmana przestrzeń przestała nam wystarczać. – Na szczęście dodatkowe miejsce udało nam się znaleźć również na terenie ŁSSE, w dawnej szarpalni bawełny. Zależało nam na tym, aby oba biura nie były od siebie oddalone. – mówi Olgierd Cygan.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Architekci z Libido postawili sobie za cel, aby charakter projektowanego i istniejącego biura był zbliżony. Nowa przestrzeń okazała się jednak problematyczna – małe, wysokie i ciemne wnętrza, długie korytarze, co sprawiło, że architekci byli zmuszeni myśleć o nowej przestrzeni bardziej jak o projekcie przebudowy.
Wnętrze rozjaśniono malując ściany na biało, wprowadzając białe meble i drzwi. Nieużytkowym schodom nadano zupełnie nową funkcję – zostały częściowo zabudowane, wyłożone od środka miękką czerwoną wykładziną, a wewnątrz umieściliśmy telewizor i konsolę.
Aby podkreślić nasz kreatywny charakter, w sali konferencyjnej przymocowaliśmy do sufitu krzesła i poduszki, a czarno-biała, kontrastująca całość została dopełniona neonem z napisem „think different”.
– Uważamy, że atrakcyjność przestrzeni biurowej bezpośrednio wpływa na komfort pracy naszych ludzi, a także pobudza ich kreatywność – podkreśla Olgierd Cygan.
Podobnie jak w pierwszym biurze, tak i w drugim znalazło się miejsce na salki spotkań, zaprojektowane na zasadzie kontrastu. Proste białe boxy z dużymi przeszkleniami i miękkim kolorowym wnętrzem wyłożono panelami akustycznymi, które wyraźnie odcinają się reszty przestrzeni.
Na wolnych ścianach zaaranżowano widoczne z każdego miejsca tablice do pisania umieszczone w komiksowych dymkach, a niektóre biurka oddzielono ażurową instalacją z wiszących do góry dnem roślin doniczkowych.
Oba nasze biura w Łodzi są jasne, funkcjonalne, stymulujące kreatywne myślenie, pozwalające na skupienie i relaks. To miejsca przyjazne pracującym tu ludziom.
Comarch
Stworzenie przyjaznej przestrzeni, spełniającej potrzeby pracowników oraz klientów powierzono Advertis. Po analizie układu pomieszczeń i profilu działalności firmy Comarch, powstał szereg rozwiązań, które odmieniły wygląd biura zlokalizowanego w budynku Beta Eurocentrum Office Complex, przy alejach Jerozolimskich w Warszawie.
Przestrzeń recepcyjna nabrała nowoczesnego charakteru dzięki logotypowi z przestrzennych liter oraz fototapecie pokrywającej przeciwległą ścianę.
Wyrazisty logotyp przykuwa uwagę odwiedzających i wyznacza centralny punkt biura.
Fototapeta przedstawia wielkoformatową mapę, która przedstawia globalny zasięg działalności firmy Comarch. – Poza walorami estetycznymi, oba wdrożone elementy organizują przestrzeń recepcji. Osoba przekraczająca próg, za pośrednictwem wizualnego przekazu otrzymuje podstawowe, na tym etapie, informacje dotyczące firmy – podkreśla Monika Gardasiewicz, Art Director Advertis.
Dekoracje ścian są motywem przewodnim aranżacji biura. Ciągi komunikacyjne ozdobione zostały dziesięcioma grafikami drukowanymi na matowych, aluminiowych płytach oraz trzema fototapetami pokrywającymi całą płaszczyznę ścian korytarzy.
– Wszystkie grafiki stanowią źródło informacji na temat działalności firmy, przedstawiają wartości oraz dane korporacyjne – mówi Aldona Strup z Advertis.
Nośniki nawigacyjne dzięki widocznym piktogramom ułatwiają poruszanie się po biurze o powierzchni ponad 1,5 tys. mkw., natomiast dzięki oryginalnej strukturze przezroczystych tablic i semaforów, stanowią jednocześnie subtelny, dekoracyjny detal.
Nowoczesna aranżacja uzyskana przede wszystkim, dzięki odpowiedniemu doborowi materiałów, doskonale pasuje do firmy, która jest producentem i dostawcą innowacyjnych rozwiązań i systemów IT. To kolejna realizacja Advertis w Eurocentrum Office Complex, wcześniej firma wykonywała pracowała przy aranżacjach biur Unilever, UTK, Qumak oraz Imtech.
Sollers Consulting
Sollers Consulting, polska firma o ogólnoeuropejskim zasięgu, specjalizująca się w usługach doradczych i wdrożeniowych dla branży finansowej, zmieniła swoją siedzibę. Od 21 marca Warszawskie biuro Sollers mieści się w biurowcu Koszykowa 54 Trade Center.
Nowa siedziba Sollers znajduje się w samym centrum Warszawy, u zbiegu ulic Koszykowej i Lwowskiej, wśród zabytkowych kamienic, które nadają miejscu niepowtarzalny charakter. Z racji takiej lokalizacji miejsce jest świetnie skomunikowane, z bezpośrednim dostępem do metra, linii tramwajowych oraz autobusowych.
Biuro mieści się w gruntownie zmodernizowanej przestrzeni siedmiopoziomowego budynku. Koszykowa 54 Trade Center to łącznie 10.800 m2 nowoczesnej i funkcjonalnej powierzchni użytkowej wraz z reprezentacyjną recepcją, zaopatrzoną w kontrolę dostępu oraz całodobową ochronę.
Zarówno na terenie biurowca, jak i w sąsiedztwie znajduje się mnóstwo różnorodnych restauracji, sklepów, barów, czy kawiarni.
Nowe biuro Sollers jest efektem pracy architektów Studia Quadra. Przestrzeń licząca 1500 m2 jest nowoczesna i jednocześnie przytulna. Pomieszczenia zostały zaprojektowane w stylu skandynawskim, charakteryzującym się prostotą, ale jednocześnie innowacyjnością oraz ekologicznymi rozwiązaniami. Biuro wyposażone jest w najnowocześniejsze systemy audio-video oraz inne udogodnienia, które mają na celu usprawnienie i zapewnienie komfortu pracy. Wnętrze i wyposażenie nowej przestrzeni Sollers to standard, którego nie powstydziłby się Google czy Apple.
Stanowiska pracy są wyposażone m. in. w elektrycznie regulowane biurka, ergonomiczne krzesła sprowadzone z Japonii oraz panele wygłuszające i tłumiące dźwięk. Ponadto w całym biurze zostały przygotowane dodatkowe stanowiska typu „hot desk” oraz osobiste szafki (lockery) z myślą o pracownikach, którzy, z uwagi na pracę na projektach zewnętrznych, w Warszawskiej siedzibie bywają rzadko.
Aby ułatwić komunikację i pracę pomiędzy zespołami znajdującymi się w różnych lokalizacjach przygotowano „media walls”, składające się z najnowocześniejszych telewizorów dotykowych, kamer oraz ścian pełniących funkcję white boardów.
Na spotkania przewidziane jest 7 sal konferencyjnych z możliwością rezerwacji za pomocą tabletów. Każda sala wyposażona jest w 70-calowy telewizor i system nagłaśniający. Ponadto do dyspozycji są tablice interaktywne (eBeam), służące do pracy zdalnej między kilkoma lokalizacjami.
W Sollers pomyślano również o miejscach sprzyjających pracy kreatywnej (Concept Room, Focus Room) oraz strefach relaksu – do tego celu stworzono „Chillout Room”, wyposażony w konsole do gier, a także bibliotekę, pokój do gry w piłkarzyki, pokój mamy z dzieckiem, przestronne kuchnie przypominające kawiarnie, a także huśtawki i wygodne pufy rozlokowane po całej przestrzeni biura.
Nowe biuro to przede wszystkim doskonały komfort pracy, eko rozwiązania, troska o zdrowy styl życia i dopasowanie do potrzeb pracownika. Udogodnienia jakie posiada nowa przestrzeń Sollers Consulting to wysoki standard odpowiadający potrzebom młodego pokolenia. Tego typu biur powinno być zdecydowanie więcej.